Za pomocą dostępnych narzędzi przygotowałem listę polskich domen, które w największym stopniu zostały dotknięte aktualizacją Google. Aktualizacja, która nastawiona jest na lepsze traktowanie stron dostosowanych pod urządzenia mobilne, wycina te, które wersji mobilnej nie mają.

Kiedy słyszymy hasło „kara za pozycjonowanie”, pierwsze na myśl przychodzi nam „spadek pozycji”, czyli kara od Google za nieuczciwe metody pozycjonowania. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że dotkliwszą karę może nałożyć Urząd Celny. Przekonała się o tym firma EACTIVE, która postanowiła ku przestrodze opowiedzieć swoją historię.

Na wtorek 21 kwietnia zostały zapowiedziane zmiany w wynikach mobilnych wyszukiwarki Google. M.in. posiadanie wersji mobilnej ma się stać czynnikiem rankingowym. Od wczoraj można zaobserwować jedną z istotnych zmian w wyświetlaniu wyników na urządzeniach mobilnych.

Niedawno wydano książkę „Content Marketing po polsku” autorstwa Barbary Stawarz. Pewnie bym jej nawet nie zauważył, gdyby nie to, że wpadła w ręce jednego zaprzyjaźnionego SEOwca, który podzielił się fragmentem z książki. Potem pojawił się drugi i trzeci kawałek i pewnie nic nadzwyczajnego by nie wynikło, gdyby treści książki nie zgrzytały z tym co mi wiadomo o aspektach związanych z SEO.

W wyszukiwarce Google przeznaczonej dla urządzeń mobilnych został wprowadzony nowy wygląd i sposób korzystania z wyników wyszukiwania powiązanych z mapą. Do tej pory mapa była identycznym odzwierciedleniem wyników z wersji dla komputerów i zawierała maksymalnie 7 rezultatów. Obecnie wydaję się, że nie ma górnej granicy łącznej liczby rezultatów, natomiast posortowano je w grupach po 3 pozycje.

Właśnie obiega świat informacja o ujawnionych monopolistycznych praktykach Google. Dziennikarze Wall Street Journal przypadkowo otrzymali raport od Federalnej Komisji Handlu, z którego wynika, że Google sztucznie ustawiało wyniki w wyszukiwarce, promując swoje usługi, a obniżając pozycje swoich konkurentów oraz kopiowało informacje od swoich rywali.