Google od kilku lat coraz więcej zasobów przeznacza na dopracowanie swojego mechanizmu wyszukiwania, w ten sposób by był odporny na różne techniki spamu. W ostatnim czasie Google uodpornił się na 10 różnych technik spamerskich, które służą do manipulowania ich indeksem. Odporność z reguły jest z opóźnionym zapłonem, to znaczy technika jest skuteczna przez pewien, coraz krótszy czas, a następnie strona jest karana za stosowanie tej techniki spamerskiej.
Niestety Google nie potrafi całkowicie zautomatyzować tego procesu, dlatego dla automatycznego algorytmu są to techniki niezupełnie wykrywalne. Jak można znaleźć na stronach informacyjnych Google, „koncentrują się na danych i zatrudniają analityków, badaczy i statystyków zajmujących się tylko oceną jakości wyszukiwania„. W przypadku gdy pracownicy Google odkryją powyższe techniki nakładana na stronę jest kara ręczna, tzw. działanie ręczne.
Działanie ręczne polega na obniżeniu pozycji w Google lub nawet całkowitym usunięciu strony z wyników wyszukiwania. Na liście spamerskich technik, wobec których podejmowane są działania ręczne znajdują się:
- Nienaturalne linki do Twojej witryny – dotyczy linków
- Nienaturalne linki do Twojej witryny
- Nienaturalne linki z Twojej witryny
- Witryna zaatakowana przez hakerów
- Mało treści o niewielkiej lub żadnej wartości
- Czysty spam
- Spam tworzony przez użytkowników
- Maskowanie i/lub podstępne przekierowania
- Ukryty tekst lub upychanie słów kluczowych
- Spamerskie darmowe hosty
Nienaturalne linki do Twojej witryny – dotyczy linków
Google stara się wykryć wzorzec nienaturalnych, sztucznych, mylących lub manipulacyjnych linków prowadzących do witryny internetowej. Jak wiadomo, nie zgadzają się na kupowanie linków i uczestnictwo w programach wymiany linków bowiem stanowi to naruszenie wskazówek Google.
Generalnie Google nie ufa sztucznym ani nienaturalnym linkom. Zdają sobie jednak sprawę z tego, że niektóre z linków pozostają poza kontrolą webmastera. Wtedy nie podejmują działań wpływających na ogólny ranking witryny, natomiast podejmują działania w stosunku do prowadzących do niej nienaturalnych linków.
Nienaturalne linki do Twojej witryny
W tym przypadku nie ma już taryfy ulgowej jak powyżej. Wiedzą, że pozyskane linki, są przede wszystkim otrzymane za sprawą lub przyzwoleniem właściciela strony. Teraz trzeba to naprawić. Google oczekuje, że powstałe linki zostaną usunięte. W skrajnych przypadkach, gdy nie da się usunąć, oddaje do dyspozycji narzędzie do zrzekania się linków, ale akceptują listę linków z tego narzędzia, dopiero wtedy, gdy uznają, że webmaster podjął wszystkie możliwe starania, aby te linki usunąć.
Nienaturalne linki z Twojej witryny
Wariant odwrotny do powyższego. Na stronie znaleźli linki, które są sztuczne, nienaturalne, sprzedane itp., jednak są to linki wychodzące z tej strony. Częstym efektem otrzymania takiego ręcznego działania jest wyzerowanie wartości PageRank dla tej strony.
Witryna zaatakowana przez hakerów
Często użytkownicy, nawet właściciele stron nie wiedzą, że strona została zaatakowana przez hackera. Odbywa się to za pomocą techniki maskowania, co sprawia, że dla użytkownika czy właściciela, strona zachowuje się jak dawniej, natomiast w oczach Google, strona wypełnia znamiona spamu. Wobec tego mogli oznaczyć strony z witryny jako przejęte lub obniżyć ich pozycję w naszych wynikach wyszukiwania.
Mało treści o niewielkiej lub żadnej wartości
Jeśli na stronie internetowej Google wykryje strony o niskiej jakości lub małej ilości treści (np. ubogie strony stowarzyszone, utworzone według szablonu, przejściowe albo zawierające automatycznie wygenerowaną lub skopiowaną treść), to wtedy oznaczy je jako bezwartościowe. Te techniki nie dostarczają użytkownikom nowych ani wartościowych treści. Dobrze się jest jednak chwile zastanowić, co jeśli na stronie jest dużo treści o niewielkiej lub żadnej wartości? Czy wraz ze wzrostem ilości treści rośnie też jakość?
Czysty spam
Nie wiem na 100% czy czysty spam można uznać za oksymoron. W każdym bądź razie w oryginale jest pure spam. To technika, która polega na agresywnym zamieszczaniiu spamu, takie jak automatyczne generowanie bezsensownych tekstów, maskowanie, kopiowanie treści z innych witryn itp.
Spam tworzony przez użytkowników
Ten wariant dotyczy zachowań, na jakie właściciel strony internetowej zezwolił lub nieświadomie do nich dopuścił. To spam tworzony przez użytkowników. Tego rodzaju nadużycie pojawia się zwykle na forach internetowych, w księgach gości lub profilach użytkowników.
Maskowanie i/lub podstępne przekierowania
Maskowanie to technika, która może przedstawiać Google inne strony niż użytkownikom lub przekierowywać użytkowników na inną stronę niż pokazana Google.
Ukryty tekst lub upychanie słów kluczowych
Chyba najstarsza z metod spamowania Google polega na umieszczaniu ukrytego tekstu na stronie lub upychanie słów kluczowych. W mojej opinii powinna tu już być pełna automatyzacja, przy rozpoznawaniu ukrytego tekstu, np. poprzez renderowanie strony. Co do upychania słów kluczowych, kluczowe wydaje się być umieszczanie słów kluczowych w dłuższej partii tekstu, dlatego te słowa kluczowe, nie wydają się już być zbyt kluczowe. (Technika zastosowana, ale wątpię by ktokolwiek to wykrył i nałożył za to karę.)
Spamerskie darmowe hosty
Jeśli znaczna część stron w witrynach hostowanych w danej usłudze to spam, mogą wykonać ręczne działania względem całej usługi. Kilka takich hostów zostało w ten sposób naznaczonych.
Wracając na chwilę do tytułu tego artykułu, w pierwotnej wersji brzmiał „Top 10 technik spamerskich wykrywanych przez Google”. Jednak po chwilowym zastanowieniu, wydaje mi się, że aby taka technika została wykryta, musi zostać przekroczona masa krytyczna, jakiś mechanizm wykrywania uruchomiony i strona zostaje skierowana do ręcznej oceny. Zanim ta masa krytyczna nie zostanie osiągnięta, to z powodzeniem, każda z wyżej opisanych technik będzie działać.
Zdjęcie flickr od Sean McEntee
Zapisz się do newslettera wypełniając pola poniżej. Będziesz na bieżąco ze wszystkimi wydarzeniami związanymi z Silesia SEM i informacjami o marketingu internetowym w sieci. Nie spamujemy.
Zostanie wysłany do Ciebie e-mail potwierdzający: przeczytaj zawarte w nim instrukcje, aby potwierdzić subskrypcję.
Mi tam za każdym razem PR zerują za linki wychodzące.
Po tym artykule staną się wykrywalne 🙂 Dzięki Ci Artur 🙂
Ciezka sprawa z tym pozycjonowaniem. Znaczy coraz dluzej trzeba czekac na efekty bo szybkie dzialania jak kiedys juz sa ryzykowne.