Najmniej wartościowy e-mail marketingowy to ten, który nie dociera do adresata. Wysoka dostarczalność ma zatem zasadnicze znaczenie. Czasem jednak zdarza się, że adresaci odrzucają Twoje e-maile pozornie bez powodu. W skrajnym przypadku Ty jako nadawca trafiasz na czarną listę, a Twoje e-maile nie dotrą do adresatów. W niniejszym artykule omówimy zatem kwestie związane ze zwrotkami (bounces), czarnymi listami (blacklists) i pułapkami spamowymi (spamtraps).
Zwrotki lub bounces są to e-maile, które nie docierają do adresata z różnych powodów. Zwrotki miękkie (soft bounces) spowodowane są przejściowymi błędami, takimi jak pełna skrzynka odbiorcza lub przeciążony serwer mailowy. W tym przypadku warto wysłać wiadomość ponownie w późniejszym terminie. Zwrotki twarde (hard bounces) spowodowane są trwałymi błędami, takimi jak np. nieistniejące adresy e-mailowe. W żadnym wypadku nie należy ich ignorować.
To, czy zwrotka jest miękka lub twarda, pokazuje kod statusu, który serwer adresata wysyła na serwer nadawcy. Jeśli kod ten zaczyna się cyfrą 4, mamy do czynienia ze zwrotką miękką. Cyfra 5 na początku kodu oznacza, że jest to zwrotka twarda, czyli trwała. Można by przypuszczać, że błąd ten jest spowodowany usterką techniczną i po jej usunięciu dany adres e-mailowy będzie dostępny ponownie.
Kto uważa, że może zignorować zwrotki twarde, wpada w niebezpieczną pułapkę. Wielu dostawców usług internetowych (Internet Service Provider, ISP) i producentów filtrów antyspamowych zwraca uwagę na tzw. (hard) bounce rate lub współczynnik (twardych) odrzuceń, czyli stosunek liczby zwrotek twardych do liczby wysłanych e-maili. Gdy jest on zbyt wysoki, można przypuszczać, że nadawca działa niedbale nie pielęgnując swej bazy adresów e-mailowych, a nawet wysyła spamy. W skrajnym przypadku nadawca może zostać całkowicie zablokowany przez dostawcę.
Tak więc:
- Pielęgnuj swoją bazę adresów i usuwaj zwrotki twarde natychmiast, najlepiej automatycznie. Najpóźniej po trzeciej zwrotce twardej dany adres powinien zostać usunięty z bazy adresów.
- Jeśli nie jesteś pewien, czy zwrotka jest twarda czy miękka, usuń adres z bazy adresów.
- Dbaj o to, aby twój hard bounce rate nigdy nie przekraczał wartości 1 procenta.
- Podczas rejestracji nowych subskrybentów stosuj zawsze procedurę double opt-in.
Pielęgnujesz teraz Twoją bazę adresów e-mailowych, usuwasz zwrotki twarde natychmiast z listy subskrybentów i myślisz, że jesteś już na dobrej drodze? Jeszcze nie, ponieważ nadal istnieją tzw. spamtraps czyli adresy-pułapki.
Spamtraps to adresy e-mailowe wykorzystywane między innymi przez ISP i operatorów czarnych list do zwabiania i identyfikacji potencjalnych spamerów. Pułapki spamowe z odzysku to stare, porzucone lub dłużej nieużywane adresy e-mailowe realnych osób. Sześć do dwunastu miesięcy po dezaktywacji adres taki można ponownie uaktywnić jako spamtrap. Ponieważ komunikacja za pośrednictwem tego adresu e-mailowego nie odbywała się przez dłuższy okres czasu, ISP i operatorzy czarnych list zakładają, że nadawca wiadomości pielęgnuje swoją bazę adresów w niewystarczającym stopniu, np. nie usuwa zwrotek twardych i umieszczają go na czarnej liście.
Szczególną formą spamtrapu są pristin spamtraps, dziewicze adresy mailowe, które nigdy nie były używane do komunikacji, lecz są publikowane w internecie wyłącznie jako wabiki. Dziewicze pułapki spamowe są zazwyczaj wykrywane przez tzw. e-mail harvester, programy, który automatycznie szukają w sieci adresów e-mailowych, które są następnie sprzedawane.
Po znalezieniu się na czarnej liście jest bardzo trudno pozbyć się tego statusu. Co możesz zrobić, abyś jako nadawca nie znalazł się na czarnej liście? Postępując zgodnie z poniższymi wskazówkami możesz przynajmniej zminimalizować ryzyko.
Nie kupuj i nie wynajmuj bazy adresów e-mailowych
Nigdy nie wysyłaj e-maili na adresy z zakupionych i wynajętych baz adresowych. Jest to bowiem problematyczne z punktu widzenia nowego rozporządzenia o ochronie danych, a zdecydowanie szkodzi dostarczalności e-maili i może spowodować, że znajdziesz się na czarnej liście.
Nie wysyłaj e-maili na adresy ze zwrotką twardą
Usuń zwrotki twarde z bazy adresów tak szybko, jak to możliwe. Nieaktywne adresy e-mailowe mogą po pewnym czasie ponownie uaktywnić się jako spamtrap i sprawić, że pojawisz się na czarnej liście. Zbyt wysoki współczynnik zwrotek twardych sprawi, że adresat potraktuje Cię jako spamera i może zdecydować, że nie zaakceptuje już więcej swoich e-maili.
Ostrożnie wysyłaj e-maile na adresy bez odpowiedzi
Także w przypadku adresów e-mailowych, które nie reagują na twoje e-maile od dłuższego czasu, powinieneś być ostrożny. W skrajnym przypadku mogą to być realni odbiorcy, czyli spamtraps, w innym przypadku są to kontakty, które usuwają Twoje e-maile bez czytania lub przenoszą je do folderu spamu. Oba te czynniki szkodzą Twojej dobrej reputacji jako nadawcy. Dotyczy to jednak przede wszystkim typowych newsletterów konsumenckich.
Komunikuj regularnie
Adresy e-mailowe, z którymi nie skontaktowałeś się od ponad sześciu miesięcy, mogły w międzyczasie zamienić się w pułapkę antyspamową, gdyż nie mogłeś stwierdzić zwrotki twardej. Dlatego należy zachować szczególną ostrożność przy korzystaniu z takich adresów.
Sojusz Certyfikowanych Nadawców (Certified Senders Alliance), projekt Stowarzyszenia Gospodarki Internetowej eco e.V. w porozumieniu z Niemieckim Stowarzyszeniem Marketingu Dialogowego (DDV), wymaga współczynnika (twardych) odrzuceń wynoszącego maksymalnie jeden procent. Aby zapobiec problemom związanym ze zwrotkami i ich obsługą, eksperci CSA ds. wysyłek zalecają również, aby podczas rejestracji nowych odbiorców zawsze stosować procedurę Double Opt-In . Pełne kryteria przystąpienia do CSA można znaleźć na stronie internetowej: https://certified-senders.org/wp-content/uploads/2017/08/CSA-Aufnahmekriterien.pdf
Zapisz się do newslettera wypełniając pola poniżej. Będziesz na bieżąco ze wszystkimi wydarzeniami związanymi z Silesia SEM i informacjami o marketingu internetowym w sieci. Nie spamujemy.
Zostanie wysłany do Ciebie e-mail potwierdzający: przeczytaj zawarte w nim instrukcje, aby potwierdzić subskrypcję.
Julia Janßen-Holldiek
Ostatnie wpisy Julia Janßen-Holldiek (zobacz wszystkie)
- Logotyp w skrzynce odbiorcy poczty elektronicznej – nowy standard BIMI zachwyca marketerów, technologicznych freaków i odbiorców poczty - 16 września 2020
- Co firmy wysyłające e-maile do klientów muszą brać pod uwagę w czasach pandemii? - 7 maja 2020
- 10 obowiązkowych postanowień na efektywny marketing e-mailowy w 2020 roku - 17 lutego 2020