Na początku września została wydana interesująca książka autorstwa Katarzyny Ryfki-Cygan pt. „Kobieta wkracza w e-commerce„. Czytałem już wiele książek na temat e-biznesu, ale ta przykuła moją uwagę szczególnie. Co prawda odbiorcą książki powinna być kobieta, tak jest też styl autorki skonstruowany, ale nie przeszkadza to w odbiorze, gdy czytelnikiem jest osoba płci przeciwnej. Z perspektywy osoby będącej bliżej wyszukiwarki Google więcej uwagi poświęciłem wątkom książki, które są związane SEO. I tu przeszedłem pewne zaskoczenie, gdy przeczytałem jak kobieta podchodzi do tworzenia opisów w sklepie internetowym.
Zdecydowana większość opisów, które znam, ma określone charakterystyki jak długość tekstu, parametry techniczne itp. Natomiast propozycja autorki jest o tyle ciekawa z perspektywy tworzenie treści w sklepie internetowym, ponieważ wynika prosto z kobiecej natury 🙂 której mężczyźni z reguły nie znają.
Autorka w rozdziale jak pisać opisy produktów, który sam liczy aż 16 stron, zauważa, że napisany przez siebie dobry opis produktu jest:
- unikalny,
- pomaga podczas pozycjonowania,
- bardziej kreatywny,
- zwiększają wiarygodność sklepu,
- pokazują produkt z różnych perspektyw i punktów widzenia,
- mają zdecydowanie większą skuteczność.
W pierwszej części książki pisze o wyborze dla siebie najlepszej niszy oraz o tym, skąd wziąć pomysł na sklep internetowy. Kluczowym punktem w tej części jest ustalenie, jakie potrzeby będą zaspokajać produkty oraz jakich korzyści dostarczą klientom. Uczy wyznaczać cele dla e-sklepu oraz solidne fundamenty dla działalności e-commerce. W drugiej części prowadzi czytelnika w zasadzie krok po kroku przez proces tworzenia i uruchamiania sklepu internetowego.
Ostatnia część, która również mnie mile zaskoczyła, to wywiady z właścicielkami sklepów internetowych. Na początku nawet nie miałem zamiaru ich czytać, ale okazały się bardzo wartościowe, ponieważ zawierają kilka pomysłów na doprowadzenie swojego sklepu do sukcesu.
Książka liczy 184 strony, jest wydana drukiem w oprawie miękkiej lub w ebooku (pdf, mobi i epub) i można ją kupić online na kobietawecommerce.pl (nie jest to link afiliacyjny, ani nie mam nic wspólnego z książką).
Ocena 5/5.
Artur Strzelecki
O chyba zajrzę! 🙂