Szukanie informacji często wiąże się z odkrywaniem. To podstawowa potrzeba ludzka polegająca na nauce i poszerzaniu własnych horyzontów. Szukanie ciągle wymaga od szukającego nakładu pracy. Google wprowadziło narzędzie pt. Graf Wiedzy, które pomaga odkrywać nowe informacje szybko i prosto. Od wczoraj jest ono dostępne w języku polskim, wcześniej w języku angielskim funkcjonowało pod nazwą Knowledge Graph.
Przez ponad 40 lat wyszukiwanie polegało na dopasowaniu słów kluczowych do kwerendy. Jako przykładową kwerendę wprowadzoną do wyszukiwarki Google wybierzmy „taj mahal”. Dla wyszukiwarki słowa „taj mahal” to po prostu tylko dwa słowa.
Jak powszechnie wiadomo, „taj mahal” ma znacznie szersze znaczenie. Często kojarzy się z jednym z najpiękniejszych mauzoleów na świecie, ale to również muzyk, który wygrał nagrodę Grammy lub nazwa kasyna w Atlantic City w stanie Nowy Jork. Nazywane są tak również indyjskie restauracje rozsiane po całym świecie. Z tego powodu inżynierowie Google pracowali na modelem, innymi słowy grafem, który rozumie byty istniejące w świecie rzeczywistym i ich związki między sobą.
Graf Wiedzy pozwala wyszukiwać rzeczy, ludzi i miejsca które Google zna. Zaliczają się do nich krainy geograficzne, osoby publiczne, miasta, drużyny sportowe, budynki, punkty orientacyjne, filmy, ciała niebieskie, dzieła sztuki i więcej. Google dostarcza relewantnych informacji do wprowadzonej kwerendy. To pierwszy krok, który prowadzi do budowy wyszukiwarki następnej generacji, która wkłada pewien rodzaj inteligencji w dane pozyskane z sieci i stara się zrozumieć świat bardziej jak ludzie.
Graf Wiedzy nie tylko korzysta z publicznych źródeł, takich jak Freebase, Wikipedia czy CIA World Factbook. Działa na dużo większą skalę, ponieważ autorzy skupili się na szerokości i głębokości tak budowanej bazy. Obecnie baza zawiera 500 milionów obiektów oraz ponad 3,5 miliarda informacji o tych obiektach oraz związkach jakie zachodzą między nimi. Baza zasilana jest na podstawie wcześniejszych wyszukiwań i rezultatów wyszukiwania dostarczonych użytkownikom.
Graf Wiedzy rozszerza klasyczne wyszukiwanie Google w trzech następujących obszarach.
- Poszukiwanie właściwej rzeczy
- Znalezienie najlepszego podsumowania
- Pogłębianie i rozszerzanie wyszukiwania
Poszukiwanie właściwej rzeczy
Poszukiwanie właściwej rzeczy wiąże się z wieloznacznością słów. Wracając do przykładu „taj mahal”, czy szukający miał na myśli mauzoleum czy muzyka o tej samej nazwie. Obecnie Google rozumie różnicę i może zawęzić wyniki wyszukiwania tylko do jednej rzeczy, o której informacja jest szukana. Jeden dodatkowy klik pozwala zobaczyć rezultaty związane wyłącznie z jedną rzeczą. W ten sposób Graf Wiedzy staję się inteligentną częścią wyszukiwarki Google. Poszukiwane wyniki są dokładniejsze ponieważ Google odróżnia te obiekty od siebie, w ten sam sposób jak szukający człowiek. Rysunek 1 przedstawia wyniki wyszukiwanie, na których w prawym części wyświetlone są informacje zawarte w bazie obiektów i faktów Grafu Wiedzy na temat „taj mahal”.
Rys 1. Wyniki pochodzące z Grafu Wiedzy
Znalezienie najlepszego podsumowania
Znalezienie najlepszego podsumowania z wykorzystaniem Grafu Wiedzy pozwala zgromadzić wiele informacji w jednym miejscu. Tak zebrane informacje, w ustrukturalizowany sposób, są wyświetlane w wynikach wyszukiwania. Najczęściej dotyczy to wyszukiwania informacji o osobach. Przykładem jest poszukiwanie informacji o Marii Skłodowskiej-Curie. Szukający zobaczy informację, kiedy się urodziła i zmarła, a także szczegóły na temat jej edukacji i odkryć naukowych. Rysunek 2 ilustruje podsumowanie przygotowane w oparciu o dane zebrane przez Graf Wiedzy za zapytania o Marie Curie.
Rys. 2. Podsumowanie przygotowane przez Graf Wiedzy
Skąd Google wie które z faktów, są najbardziej interesujące, aby umieścić jej obok szukanego obiektu. Odkrycie tej wiedzy wymaga analizy użytkowników i zagregowania tego, czego oni najczęściej szukają na temat obiektu. Np. osoby zainteresowane tym jakie książki napisał Karol Dickens, natomiast są mniej zainteresowane tym jakie książki napisał Frank Lloyd Wright, a bardziej jakie budynki zaprojektował.
Graf Wiedzy pozwala także lepiej rozumieć związki między obiektami. Np. Maria Curie występuje jako osoba w Grafie Wiedzy. Miała dwoje dzieci, z których jedno również wygrało nagrodę Nobla, tak samo jak jej mąż, Pierre Curie, również wygrał nagrodę Nobla. Wszystkie te fakty są połączone w grafie. To nie tylko katalog obiektów, to także zbiór relacji i powiązań między nimi.
Pogłębianie i rozszerzanie wyszukiwania
Pogłębianie i rozszerzanie wyszukiwania polega na tym, iż Graf Wiedzy pomaga odkryć nową wiedzę. Można się dowiedzieć nowych faktów lub zauważyć nowe relację szukając informacji. Np. interesującym odkryciem, może być zdobycie wiedzy o autorach książek, filmów i seriali, skąd czerpią pomysły na nazwanie swoich bohaterów. Okazuję się, że niektórzy inspirują się imionami własnych rodziców i rodzeństwa. Dowiedzieć można się tego przeglądając podsumowanie przygotowane przez Graf Wiedzy.
Rys. 3. Podsumowanie Matta Groening
Rysunek 3 prezentuje sylwetkę Matt Groening, twórcę serii Simpsonowie. Jak widać, imiona bohaterów pochodzą od imion członków jego rodziny.
Google dąży do tego aby być idealną wyszukiwarką. Ich zdaniem idealna wyszukiwarka rozumie dokładnie co chce szukający i daję mu to właśnie. Korzystając z tego rozwiązania, Google może czasem pomóc znaleźć odpowiedź, zanim szukający zada bardziej szczegółową kwerendę. Wynika to z tego, że fakty które dodatkowo są prezentowane do zwykłego wyszukiwania, są wyprowadzane na podstawie poprzednich wyszukiwań innych użytkowników. Np. informacja która jest podsumowaniem osoby Tom Cruise, wyczerpuje 37% następnych pytań jakie zadali szukający. Właściwie, niektóre z najbardziej nieoczekiwanych i niespodziewanych odkryć, jakie można dokonać korzystając z Grafu Wiedzy pochodzą z możliwości podejrzenia, czego szukały inne osoby.
Ta nowa funkcjonalność jest stopniowo wprowadzona do interfejsu wyszukiwania. Jest już obecna w języku polskim, a także jest dostępna na smartfonach i tabletach.
Zapisz się do newslettera wypełniając pola poniżej. Będziesz na bieżąco ze wszystkimi wydarzeniami związanymi z Silesia SEM i informacjami o marketingu internetowym w sieci. Nie spamujemy.
Zostanie wysłany do Ciebie e-mail potwierdzający: przeczytaj zawarte w nim instrukcje, aby potwierdzić subskrypcję.
Artur Strzelecki
Cały czas jestem pod wrażeniem tego co robi G. Kupują nowatorskie elektrownie wiatrowe, projektują inteligentne okulary czy samochód który jeździ bez kierowcy, posiadają system operacyjny na smartfony Android. Jest to firma rodem z renesansu 🙂
Myślę, że taki zabieg jest w pewnym sensie podobny do tego, co robi Bing, czyli jak najszybsze przekazanie użytkownikowi żądanych informacji z poziomu samej wyszukiwarki. Szczerze to nie wiem jak jest teraz, ale Microsoft miał plany aby na przykład kiedy ktoś wpisuje „pogoda”, otrzymał z boku SERPa prognozę pogody dla jego miejsca pobytu. W Stanach Bing reklamowany jest jako spersonalizowana wyszukiwarka, taki jakby szybki wyrzucacz żądanej informacji.
Grafy wiedzy to swoją drogą świetne rozwiązanie, teraz nie będziemy już musieli klikać w odnośnik Wikipedii po wpisaniu wielu haseł 🙂 w ogóle wygląd grafu przypomina trochę pierwszy akapit z Wiki.
Jeśli chodzi o spersonalizowanie wyników pod względem miejsca pobytu w Google jest bardzo duże, powiedziałbym aż za duże z punktu widzenia tego czego szukam a tego, co otrzymuję. Wyszukiwarki z pewnością stają się coraz bardziej inteligentne jednak moim zdaniem zbyt dużą wagę kładą na linki zamiast na np. czas pozostawania użytkownika na stronie. Bardzo często na pierwszych miejscach można natrafić na strony o znikomej treści, ale za to bardzo mocno podlinkwane. Co do samej koncepcji grafa wiedzy przypomina mi to mapę myśli Tonego Buzana i ciekaw jestem czy właśnie nie to było źródłem inspiracji. Biorąc pod uwagę, że naukowcy pracują już nad modelem komputerowym ludzkiego mózgu to myślę, że wyszukiwarki w perspektywie kilku lat Saną się bardzo precyzyjne
Uważam, że Graf Wiedzy to bardzo dobry kierunek rozwoju wyszukiwarki Google, fajna przejrzysta konwencja. Zamiast toczyć boje chociażby o udziały w rynku portali społecznościowych ( mam tutaj na myśli np. nieudaną akcję z Google Buzz lub w porównaniu do Facebooka niższą frekwencję użytkowników na Google Plus) albo dodawaniu nowych motywów i niestandardowych szablonów do Gmaila, powinna skupić się na rozwijaniu funkcji samej wyszukiwarki. Jak wiadomo dzisiaj czas jest na wagę złota. Dlatego szybkość i trafność wyszukiwania informacji w Internecie to coś, co dla współczesnego surfera staje się priorytetem.
Ostatnio wpisując nazwę marki, obok wyświetlił mi się najnowszy wpis z strony google plus danej firmy, czy to są również informacje korzystające z grafu wiedzy? 🙂