Który kapelusz jest lepszy? Biały czy Czarny? Który samochód jest lepszy do przewiezienia 20 ton dziennie? Ciężarówka czy Porsche? W zależności od zdefiniowanego celu, należy wybrać taką strategię, która do niego doprowadzi. Nie ma złych strategii SEO, są tylko te, które zostały źle zastosowane. Jarek Miszczak pokazał na 3 przykładach jak wygląda realizacja wyznaczonego celu, zarówno drogą białego kapelusza oraz czarnego.
Pierwszy przykład pokazał, że agresywna droga linkowania strony po 3 miesiącach skończyła się dla niej filtrem oraz obniżeniem pozycji. W tym przypadku strategia Black Hat SEO zawiodła, bowiem klient był zawiedziony, a wręcz zdenerwowany spadkiem strony. Co osobiście mi się spodobało, to że Jarek otwarcie przyznał, że to była jego wina, pokazał co źle zrobił i jak do tego doszło. Po tym poznaje się specjalistę z klasą, że potrafi przyznać się do błędu i wie jak go naprawić.
Drugi przykład, właściwie był prowadzony tak samo. Jednak tutaj efekty były odwrotne w postaci:
- szybko zdobyte pozycje w Google,
- szybki zarobek z programu afiliacyjnego,
- po 3 miesiącach spadek pozycji z powodu nałożenia filtru.
Ponieważ była to jego własna strona, najzwyczajniej zmienił domenę i dalej zarabia w ten sam sposób.
Trzeci przykład był drogą białego kapelusza. Obrana strategia White Hat SEO zaowocowała długotrwałymi pozycjami w TOP3 przy niewielkiej liczbie pozyskanych linków prowadzących do strony.
Następnie podał wskazówki jak pracować nad stroną, gdy do pozycjonowania są proste frazy lokalne. Odesłał też do swojego przykładu, o tym jak pozytywnie na pozycje wpłynęły tylko linki brandowe w postaci nazwy domeny. Było też kilka wskazówek, gdy konkurencja jest wysoka oraz jak się tworzyć linki w dobie wszechobecnej aktualizacji Google Pingwin.
Podsumowując, strategię trzeba dobierać z głową, nie startować z armatą do wróbla, zdobywać tylko tyle linków ile jest konieczne żeby osiągnąć efekt i nie spamować za mocno jeśli nie trzeba.
Można gdzieś obejrzeć w/w prezentację?
Hehe, link w postaci domeny to nie link brandowy tylko generyczny.