Popularny wałek firm SEO właśnie przestał istnieć. Znika geolokalizacja wyników w Google

Tytuł jak w Super Ekspresie albo Fakcie, ale nareszcie coś się zmieniło. Ciekawe jak teraz dadzą sobie radę firmy, które wykorzystywały nieświadomość klienta w zakresie personalizacji wyników.

Nie ma już możliwości wyboru miasta, z którego chce się sprawdzić wynik. To duża zmiana.

Pozostaje tylko możliwość wykorzystania „&near=” w polu zapytania.

Więcej na temat jak wykorzystywana była ta opcja przeczytacie tu:

A tu ciekawy post o tym jak to się w tym miesiącu zmieniało, aż dziś zniknęło całkiem.

 

Brak geolokalizacji


Zapisz się do newslettera wypełniając pola poniżej. Będziesz na bieżąco ze wszystkimi wydarzeniami związanymi z Silesia SEM i informacjami o marketingu internetowym w sieci. Nie spamujemy.

Zostanie wysłany do Ciebie e-mail potwierdzający: przeczytaj zawarte w nim instrukcje, aby potwierdzić subskrypcję.

Twój email:

 Zapoznałem się z polityką prywatności.
The following two tabs change content below.

Artur Strzelecki

Niezależny specjalista SEM, który upowszechnia wiedzę o marketingu w wyszukiwarkach internetowych. W wolnych chwilach doradza jak odnaleźć własną ścieżkę w Google.

6 komentarzy do “Popularny wałek firm SEO właśnie przestał istnieć. Znika geolokalizacja wyników w Google

  1. @Artur
    Brak geolokalizacji to też problem, bo jeśli nie można ustawić: Polska to teraz sytuacja wygląda tak, że pozycje przez proxy będą z automatu raz sprawdzane z IP Wrocław, Warszawa, Szczecin itp.
    Oczywiście agencje SEO co ustawiały na sztywno geolokalizację Klienta powinno się piętnować, ale teraz nie ma miarodajnej metody pomiaru pozycji. Jedyne wyjście jakie zostaje to zakup IP z np. 16 miast wojewódzkich i sprawdzanie z nich pozycji, ale to i tak będzie tylko średnia z Polski.

  2. Kamil, jest pewne narzędzie, jeszcze szeroko nie znane, które bazuje na IPkach przypisanych do miast. Ma 5000 adresów i możesz wybierać sobie w których chcesz mieć miastach sprawdzenie. W czwartek będę o nim wspominał na szkoleniu.

  3. Nie fajno. Niektórzy robili wałek, ale to także bardzo użyteczne było. Sam wykorzystywałem to pokazując Klientom jak działa wyszukiwarka. Że na frazę „bez miasta” jest wysoko dla potencjalnych Klientów z jego lokalizacji.
    Korzystałem z niektórych narzędzi, które automatycznie sprawdzały pozycje „globalnie” i „lokalnie”. Ciekawe jak teraz to rozwiążą.

    @Artur: Twoje szkolenie nabrało kolejnej wartości, czekam aż opowiesz o tym narzędziu 🙂

  4. Google jak zwykle wylewa dziecko z kąpielą, bo likwidując „wałek” komplikuje sprawę nor,malnym ludziom, który mieli umowy na konkretne miasta

  5. Wystarczy wymusić lokalizację podszywając się pod inne współrzędne GPS.

  6. Artur, z tego co widzę to Google przeniosło lokalizację na dół strony, tylko teraz nie da się jej wpisać, można zaktualizować lokalizację automatycznie. Raczej ta wersja nie przejdzie, bo na całym świecie zaczęło się narzekanie na wprowadzoną zmianę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *